poniedziałek, 1 kwietnia 2013

4.

Dziś. To koniec. Moja Matka... Ah...

Nawymyślała bzdur na mój temat. Krzyczała. Ciągle krzyczała. Kłamała o mnie swojej Mamie.
A ja... W pokoju obok. Płakałam. Ryczałam. Nikt nie zwrócił na mnie uwagi.
Babcia - mówiła mi, że jestem świetna. Sam na sam z mamą - uwierzyła w brednie opowiedziane przez moją Matkę - "JESTEM WREDNA I NIEKULTURALNA". Tak o mnie powiedziała. Czułam, będąc w pokoju obok , że była zbulwersowana moim zachowaniem, a przecież... Ja tylko zapytałam mojej jedynej (i tak Ją kocham) Mamy czy podwiezie mnie do domu, bo chciałam już iść, żeby nie wpychali we mnie więcej jedzenia. Mama jak zwykle że nie, bo "coo?!! Ja nie jadę na taką pogodę!! Nie mam paliwa!!" (norma u Niej).
Nigdy nie chciała mnie zawieźć do siebie ani przywieźć, zawsze ta sama wymówka"nie mam paliwa". Długo by pisać od początku, wiem że teraz pewnie jeśli to czytasz Drogi Czytelniku nie wiesz o co chodzi. Mam ciężkie życie.
Jednak-pomimo wszystko KOCHAM MAMĘ.

...boli mnie to. 

Teraz już wiem co robić. 
Tylko dziadkom mogę ufać najbardziej na świecie i wujostwu. 
...i wiem - moja Mama jest alkoholiczką.
Brak mi słów. Ból nie do zniesienia.
Zatrzymuję się przy pisaniu by odetchnąć. Ciepłym haustem tlenu się zahłysnąć.
Kiedyś...
Prawdopodobnie to ja będę wychowywała moją ukochaną 3 letnią siostrzyczkę przyrodnią. Pomimo wszystko jest cudownym małym stworzonkiem. Uwielbiam ją. Wzruszyłam się. Jest taka milutka i słodziutka jak mówi że mnie kocha. Nawet powiedziała, że lubi mnie bardziej od Mamy *_*
Wyobrażasz sobie to Czytelniku?
Po prostu - kocham Ją nad życie, a szczególnie kocham się z Nią przytulać. Do jej cieplutkiego małego ciałka.
Nieważne , że jest rodzoną córką mojego zmarłego kata.

[...]

3 komentarze:

  1. ej nie załamuj się. ;* w zyciu jest dużo trudności z którymi zmagamy się dzień w dzień, ale musimy to przeżyc, bo to kiedyś nas nauczyć być naprawdę silnym ludżmi. Dasz radę! Nie załamuj się! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodkie jest to jak opisujesz swoją siostrzyczkę ♥ Ale beznadziejna ma rację! Nie możesz się załamywać...ludzie mówią głupstwa gdy są źli ( mam namyśli scenę kiedy mama krzyczy, a Ty jesteś w pokoju)Wzruszyłam się przy tym...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widze bardzo kochasz swoją siostre ; ) Postaraj sie, aby było jej jak najlepiej .
    Sprzeczki sie zdarzaja, no cóz.. takie życie.
    Uwierz mi kochana, że ja mam tak z moim tatą. Odzwierciedla twoją mame .. Tyle, ze on jest surowszy .

    W każdym razie trzymam kciuki:)
    Jeśli będziesz chciała porady, chętnie pomogę:)

    OdpowiedzUsuń